1 lutego 2014

Co by było gdyby postacie z mang dowiedziały się o moim blogu ...

JEST TO LUŹNY ONE SHOTE Z DEDYKACJĄ DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY MAJĄ TYLE CHĘCI BY MÓC NAPISAĆ KOMENTARZ POD MOIMI BAZGROŁAMI !
Dedykuję go :

WampirzycaAga
Łukasz Chudy
Natsu_Dragneel
Ayomii Saku
Roszpuncia
Yue Namida Hoshi-Negai
Juvia Soma
Miku – Chan
NatsuSalamander
Olusiak King
~Su~
Ma cha
Shelia Yuuriko
MarryLay




            Gdzieś w Gildii Fairy Tail

GRAY : Ej, słyszeliście o ostatnich one shotach, które tworzą na blogach ?
NATSU : A co to ?
Rzekł jedząc ogień.
LUCY: Baka…
Złapała się za głowę
GRAY: Są to takie krótkie opowiadania, tworzone przez jakiś ludzi, nie mówię tu o naszym twórcy – Hiro Mashimie
NATSU: I o czym one są ?
GRAY : Teoretycznie rzecz biorąc powinny być one różnej tematyki, ale obecnie zauważam, że są one tworzone na potrzeby niewyżytych nastolatek, które zamiast słuchać Biebera, chcą czytać o erotycznych przygodach paringów z naszej gildii.
LUCY: Tak ostatnio czytałam taki jeden z bloga Oli Ri, myślałam, że umrę ze śmiechu.
Usiadła na krześle
NATSU: Ja też ostatnio jakiś czytałem
CAŁA GILDIA : TY?!?!?!?!
Wszyscy zszokowani
HAPPY: Przegrał zakład.
CAŁA GILDIA: AHA…
Wszyscy odetchnęli z ulgą
LUCY: I o czym czytałeś?
NATSU: Szczerze to o tym, że jestem w tobie szaleńczo zakochany i wstydzę się wyznać uczucia do ciebie, bo boję się, że ty w rzeczywistości kochasz Graya i na dodatek często spotykasz się z Lokim, a ostatnio zagaduje do ciebie Sting. Coś w tym stylu …
CANA: Hahaha, ale ty Lucy sobie tworzysz harem ?!
JUVIA: Do mojego pana Graya? A o mnie?
LUCY: Juvia, nie martw się, jest dużo opowiadań o tym, że Gray cię kocha, ale wstydzi się wyznać uczucia do ciebie …
Zamiast oczu Juvia ma serduszka
JUVIA: Gray-sama
GRAY: Tak, tak … A wiecie, co ja niedawno czytałem ?
LUCY: No co ?
GRAY : Opowiadanie nosi tytuł „Wybranek serca”, też tej Oli Ri, czy jakoś tak.
LUCY : Szczerze to nie czytałam.
GRAY: To chyba musisz … Jest to historia o twoich rozterkach miłosnych i o tym, że lubisz wyobrażać sobie różne rzeczy. Przykładem jest seks z Natsu. Pozwólcie, że zacytuję fragment „Chłopak poczuł opadającą kamizelkę i zaraz zabrał się za usuwanie zbędnej części garderoby, jaką był koronkowy biustonosz. Kiedy dokonał czynności, zaczął pieścić jej piersi. Sprawiało jej to niewyobrażalną przyjemnością. Cicho jąkała. Raz wygięła się w łuk, chłopak wykorzystał sytuację i przejechał językiem od początku brzucha, po szyję i dotarł do ust, nie musiała nawet minąć sekunda, i już się zabrał za masowanie ust dziewczyny. Jedną ręką przetrzymywał jej ręce, a drugą przejeżdżał po udzie, co wywołało, u niej drżenia. Szybkim ruchem ręki pozbył się resztek garderoby dziewczyny.” Nie no dobre …
Cała gildia się śmieje, a Lucy poszła w kąt cała zaczerwieniona.
NATSU: Ja przynajmniej mam bogatsze życie erotyczne niż ty Gray.
GRAY: CO?!
NATSU: Można powiedzieć, że jestem gorący w łóżku.
GRAY: Ty debilu.
GILDARTS: Spokój dzieciaki, ale Natsu … dobry w łóżku … Hahahahahaha.
NATSU: Ha, ha, ha jakie zabawne.
Do gildii wchodzi Słomiany Kapelusz
LUFFY: Hej!
LUCY: O Robin, ty pewnie czytałaś, różne opowieści na blogach!
ROBIN: O tak… Jak zauważyłam to najbardziej popularne paringi to.
Chwila ciszy, Zoro podnosi pierwszą kartkę.
ROBIN: 1) Natsu i Lucy
NATSU: ŻE, CO?!?!?!?
LUCY: To niemożliwe.
Druga karteczka
ROBIN: Drugie miejsce … Gray i Lucy.
JUVIA : A jednak !!!!!!!!!
Zło przesiąka najmniejsze zakamarki gildii.
NATSU: A trzecie?
ROBIN: Trzecie, Erza i Jellal.
ERZA: Jaaaa i Jjjjellalll
Mdleje zawstydzona
NATSU: A jednak coś jest w stanie pokonać niezwyciężoną Erzę. 
LUCY: A w waszej załodze jakie są najczęstsze paringi ?
NAMI: Otóż u nas jest praktycznie tylko jeden. Niby są inne, ale nie tak wyraźne, jak ten.
SANJI: To na pewno ja  !Razem z Nami-swan i Robin-chwan !!!!!!!
Wyraźne serduszka w oczach.
ROBIN: Hmyy ! Zaśmiała się. No to na pierwszym miejscu jest … paring, który spowodował, że zostały stworzone one shoty rysunkowe i pisarskie. Paring, który ma miliony rysunków w sieci… Panie i Panowie oto :
ZORO x SANJI!!!!
Zoro pijąc piwo razem z Caną, wypluł całość na konkurentkę.
Serce Sanjiego złamało się na pół i zanurzyło się w odmęty ciemności i nicości.
LUCY: Szybko się nie podniosą po takim szoku.
NATSU: U mnie to chociaż normalne płciowo tworzą.
ROBIN: I tu się nie zgodzę, ponieważ według twoich kochanych fanek, masz zapędy biseksualne.
NATSU: A co to znaczy?
Lucy łapie się za głowę
LUCY: Ty półgłówku, oznacza to, że lubisz kobiety i mężczyzn.
NATSU: Czy te moje fanki przypadkiem nie przypaliły sobie mózgów?
LUCY: Nie wiem, ale jakoś nie wyobrażam sobie ciebie z jakimkolwiek mężczyzną.
GRAY: Ja też nie, ale to takie zabawne!!!! HAHAHAHAH!!!
ROBIN: Lepiej się nie śmiej Gray, ponieważ istnieją opowiadania w których ty jesteś partnerem Natsu.
GRAY: ŻE CO?!?!?!?!?!??!? Te fanki są na serio chore.
LISANNA: A ja z kim jestem ?
ROBIN: Ty jesteś zazwyczaj tą, która chce przeszkodzić Natsu i Lucy.
LUCY: Jaka jesteś wredna Lisanna!! Hahahaha.
NATSU: Ty się lepiej nie śmiej Lucy.
LUFFY: Ale zabawne!
CAŁA RESZTA: CO ?!
LUFFY: Tyle osób kochamy, a nawet o tym nie wiemy!
NAMI: Może i masz rację, ale ciekawe czy nasi twórcy uwzględnią żądania fanów.
NATSU: Oby nie !
HARU: Mi kibicowali przez cały czas fani. Chcieli bym był z Elie i na końcu ją poślubiłem.
LUCY i NATSU : A wy tu skąd?!
Obok nich nagle pojawili się Haru i Elie
ELIE: A pamiętajcie, wy też jesteście głównymi bohaterami i mamy tego samego twórcę !
LUCY: Oj przecież to nie ta sama manga, więc nie ma powodów do zmartwień.
ROBIN: Ale zapomniałaś Lucy o sile fanserwisów. Fani są wstanie zrobić wszystko!
LUCY: A niby co są w stanie zrobić?!
ROBIN: Jest taka manga Attack on Titans. Autor zmienił  zakończenie, ponieważ bał się, że fanom może się nie spodobać.
NATSU: Oj dosyć tej gadaniny. Zobaczymy co będzie, jak się wszystko skończy. Póki co możemy tylko czekać.
ERZA: Na co?
NATSU: Na twój pocałunek z Jellalem?
ERZA: Dokończony ?
GILDIA: He?!?!?!?
Erza wyskakuje przez okno
MIRAJENE: A jest już jakieś imię dla dziecka Natsu i Lucy?
ROBIN: Ma na imię Nashi.
NATSU: Ładne!
LUCY: A co z tym tak nagle wyskakujesz? Jakoś cię nie widzę z żadnej strony w roli ojca!
NATSU: Czemu?
GRAY: To by było niebezpieczne.
GAJEEL: Ghihi ! Natsu by tylko zdemoralizował swoją córkę.
NATSU : Co zrobił ?
LEVY: A ja do kogoś pasuję ?
ROBIN: A właśnie to też jest bardzo lubiany paring i jeden z najbardziej prawdopodobnych… Levy i Gajeel !
Bum! Gajeel spadł z krzesła.
GAJEEL: Że co i jak ? Kiedy, ja ?!
NATSU: Chyba teraz ciebie znokautowali.
Popatrzył się na Zoro i Sanjiego będących w depresji.
NATSU: Ej Robin, może przestań bo zaraz pokonasz całą gildię !
LUCY: A co boisz się usłyszeć czegoś na swój temat?
NATSU: Co miałem usłyszeć to usłyszałem !
ROBIN: Oj wiecie, na świecie istnieje milion waszych fanów i każdy z nich ma każdy paring. Czasami nie zgadza się on z naszym zdaniem.
NARUTO: No ja niby waham się między Sakurą, a Hinatą.
Siedzi sobie wygodnie na oknie.
NATSU: A ty co tu robisz?! Co zaraz jeszcze zleci Edward Erlic i cała Espada i może jeszcze jacyś mafiozi.
TSUNA: Eee, ja już tu jestem.
Powiedział nieśmiało
LUCY: Ej ty Naruto w obecnej sytuacji próbujesz znowu pokonać jakiegoś śmiertelnego wroga i nie wiem czy przypadkiem po raz kolejny nie umierasz czy co tam, ale masz natychmiast ruszyć dupę i iść ratować świat po raz n-ty.
NARUTO: Może to jakaś wizja, może mnie tu nie ma …
GRAY: Ej, czy ty nie zjadłeś przypadkiem nieświeżego ramenu ?
Natsu patrzy na Tsunę.
REBORN: Coś się stało ?
TSUNA: A ty co tu robisz?
Na parapecie siedzi Reborn przebrany za królika.
NATSU: Wiecie, to się zaczyna robić coraz bardziej dziwaczne …
LUCY: Zgadzam się!
Kiwnęła głową
NATSU: Dobra to ja idę !
Zarzuca Lucy przez ramię
LUCY: Co ty robisz?
NATSU: Idziemy robić Nashi, trzeba spełnić wymagania fanów!
TSUNA: Ale odważni …
REBORN: Opanuj się!
NARUTO: Hmm, co ja tu robię ?
SANJI: Ja i ogórek, chyba chcą mnie zabić.
ZORO: Pokonuję Największych wrogów,  a nie mogę sobie poradzić z fanserwisem …
LUCY: POMOCYYYYYYYYY!!!!!
ROBIN: Podobało się? Jeśli tak zostaw ślad po sobie.
NAMI: Czekaj ! To jeszcze nie koniec. Trzeba większych obroty na blogu Oli Ri. Mam nadzieję, że mnie wysłuchacie. Podobało się coś takiego? Jeśli czytacie mangi na bieżąco, albo oglądacie anime, napiszcie tytuły i czy chcecie by Ola-chan wstawiała co tydzień takie krótkie rozważania bohaterów na temat odcinka bądź rozdziału. Ale to będzie kosztować!
JA: Spokój! Nie róbcie mi zamieszania. Ale pomysł całkiem niezły … No to, piszcie, a ja może coś z tym zrobię. Nie muszę przecież pisać kilkunastu stron, a np. jedną, albo pół.
ROBIN: Dla wypróbowania napisz o rozdziale Fairy Tail, który będzie w następnym tygodniu.
TSUNA: Naprawdę fajny pomysł.
JA: Oj dobra, poczekajmy na ich zdanie, więc piszcie!!!

Papapa





PROSZĘ PRZECZYTAJ!!! 
Drogi czytelniku
Nawet jeśli blog będzie zakończony proszę cię drogi czytelniku SKOMENTUJ, jak chcesz pójdź na inne moje BLOGI, POLUB moją stronę, albo naciśnij OBSERWACJĘ :)

36 komentarzy:

  1. Fajny pomysł z tym wszystkim.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł Nami ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry one-shot ale się uśmiałem
    tekst Natsu Idziemy robić Nashi, trzeba spełnić wymagania fanów! mnie rozwalił
    Dzięki za dedykacje
    Życze weny

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie no Natsu twoje teksty mnie rozbrajają XD
    Super!!
    Te wszystkie teksty mnie rozwalają... hahaha Zoro i Sanji!! ^^ XD
    bomba. Nami świetny pomysł :P.
    Bardzo dziękuje za dedykacje. Pozdrawiam kochana ! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Yue Namida: Hahahahaha ja nie mogę! Hahahaha. *leży na podłodze i zwija się ze śmiechu*
    Minako: Spokojnie. Wdech. Wydech. Bo jeszcze dziecko urodzisz.
    Yue Namida: Jak mam być spokojna ? Jak ten One-shot był genialny! *ledwo łapie oddech*
    Minako: Racja, racja. Ale się opanuj trochę, a nie rypiesz się co pięć sekund z każdej wypowiedzi.
    Yue Namida: Hahaha ja nie mogę. Nie wytrzymam! Erza pokonana! Hahaha Natsu idzie z Lucy robić Nashi. Hahaha nie wytrzymam. *znów zanosi się śmiechem*
    Minako: No i do kogo ja mówię. *łapie się za głowę* Ona mnie nawet nie słucha. Kur*a! LAXUS!!!!!!!!!!!!
    Laxus: *wchodzi do pokoju* Co się drzesz kobieto ?
    Minako: Uspokój Yue Namidę.
    Laxus: *nokautuje Yue Namidę, przerzuca przez ramię* Dobra zabieram ją *wychodzi niosąc Yue Namidę*
    Minako: No dobra... Nie oto mi chodziło, no ale. Bardzo fajny pomysł. W imieniu Yue Namidy dziękuję ci za dedykację i życzę dużo, ale to dużo weny oraz pozdrawiam i proszę, żebyś tworzyła takich notek więcej.
    Yue Namida: *wpada zdyszana do pokoju w lekko pogniecionych ciuchach i rozwalonej fryzurze* Ola Ri zapomniałam ci podziękować za...
    Minako: Juz to zrobiłam, podziękowałam jej w twoim imieniu.
    Yue Namida: Aha. Dobra to ja spadam. Już wracam Laxus! *wybiega z pokoju*
    Minako: Okey... Nie chcę wiedzieć co oni tam robią... Chociaż... *błyszczą jej sie oczy* Do następnego Ola Ri! *wychodzi z pokoju*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorry za wcześniejsze, ale ciągle urywało mi komentarz w połowie...

      Usuń
  6. Super :D Twój pomysł bardzo mi się pdoba ~Su~

    OdpowiedzUsuń
  7. O mamusiu!!! "Idziemy robisz Nashi" - Hahahahahahaha!!! Kobieto nawet nie wiesz jak się uśmiałam :D. Dzięki za dedykację :D. Zrób jeszcze coś takiego :D To jest genialne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak czytałam ten one-shot, to śmiałam się chyba tak głośno, że sąsiedzi mogliby mnie usłyszeć :-D Siostra co chwile się tylko darła, żebym się uciszyła :-P A jeśli chodzi o pomysł Nami, to oszywiście jestem za. Bardzo dziękuję za dedykację. Pozdrawiam i życzę weny :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. No nie mogłem ze śmiechy przy niektórych tekstach nawet Naruto się pojawił ale tekst Natsu na samym końcu mnie rozwalił idziemy robić Nashi cały salamander tak trzymaj dobra robota Ola Ri. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Swietny blog i rozdział ośmiałam się jak głupia naprawdę. Uważam że ktoś powinien zrobić z tego specjalny rozdział mangi byłoby ciekawie. Czekam na następne notki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hahahahhahahaha nie no nie mogę *leży na podłodze i śmieje się jak głupia do sera*
    Te teksty mnie rozwalają, naprawdę pomysłowe! :D
    Happy: Potwierdzam! Ale że Natsu jest biseksualny?! Dlaczego mi nic nie powiedział?! *gały mu stoją*
    Gray: *wybucha śmiechem*
    Gray, ty się nie śmiej, bo Robin ma rację z tym że w niektórych opowiadaniach romansujesz z Natsu :D
    Gray: *robi się czerwony*
    Tak, tak :D Powiem jeszcze że uwielbiam twoje opowiadania <33 Więcej takich one-shotów specjalnych! ;3
    Pozdrawiamy Shelia, Gray i Happy! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. I dziękuję za dedykację dla mnie <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To jest jeden z najlepszych one-shotów jakie widziałam xD !
    Jak dla mnie boski. Baaardzo mi się podobał a teksty bohaterów bezcenne :D
    No i twój Natsu....<3 Kocham go :D ''Idziemy robić Nashi, trzeba spełnić wymagania fanów!''.
    I jeszcze Ellie i Haru :3 Oni dobrze mówią z zakończeniem mangi, nigdy nic nie wiadomo ;3
    Brakuje mi tutaj tylko bohaterów z InuYashy :D
    Dziękuję za dedyka i czekam na następny :)
    Kawał dobrej roboty i oby tak dalej ;3 !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamówienie przyjęte następnym razem dam też Inuyashę :)

      Usuń
  14. Cudowne!!!Więcej takich!!! Zapraszam do siebie fairytailogienwsercach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. No kurna, ja jak zwykle taka zorientowana...xD Ale wybacz kochana, jutro dam koma, bo dziś padam na twarz ;-;

    Kocham ! :*

    OdpowiedzUsuń
  16. TO BYŁO ŚWIETNE!!! Jebłam i nie wstaję XD Brakowało tylko tej Espady. Jestem ciekawa co by powiedzieli Ulu-chan i Grimm ^^ Pisz pisz kochaniutka:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Myślałam, że pękne! HAHAHAHAHAHA Rewelacyjny rozdział! <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Hahahahahaha to było epickie hahaha i jeszcze ten Natsu...Idziemy robić Nashi, trzeba spełnić wymagania fanów! hahahahaha jest moc!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Idziemy robić Nashi padłam

    OdpowiedzUsuń
  20. harcore. tego się naprawdę nie spodziewałam
    uśmiałam się jak małe dziecko
    "idziemy robić Nashi" normalnie szał
    strasznie mi się podobało
    Pzdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze... ale spodobała się ta "historyjka" - oczywiście bardzo mnie to cieszy ;)

      Usuń
  21. Genialne! Wstawiaj takich więcej! Błagam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ten blog niby zakończony, więc zapraszam na inne. W zakładce "Piszę" jest link do ogólnego zbioru mych blogów, więc pewnie coś podobnego kiedyś tworzę ;)

      Usuń
  22. Genialne!!! ,,Idziemy robić Nashi" XD Skisłam ! xD Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy ja to pisałam... Ale także skisłam! To chyba mój najlepszy one-shot!

      Usuń
  23. Buahahaha, genialne. Super one-shocik. Sama prawie spadłąm z krzesła. Naprawdę genialne, ale teraz lece czytać ten twój kolejny, podobny do tego...
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  24. o rany to było takie genialne, haha :D tak się uśmiałam
    pozdr.
    - Lu-chan :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Genialne ! Super pomysł ! Śmiałam sie jak głupia! "Idziemy robić Nashi, trzeba spełnić wymagania fanów!" Najlepszy kawałek xddd

    OdpowiedzUsuń
  26. A Erlików nie było? :( A już miałam nadzieję

    OdpowiedzUsuń

Byłeś, przeczytałeś ?
Zostaw ślad po sobie.
Dla ciebie to tylko chwila, a dla mnie kamień z serca, że ktoś coś napisał :)